Po tym jak dorobiłem się logo, miałem kłopoty z powtarzalnym odbijaniem go na skórze. Niby nagrzewanie działało, ale raz nagrzało się mocniej, raz słabiej. To powodowało przypalenie miejsc wokół linii logo. Miejscowe moczenie skóry przed odciśnięciem logo powodowało niekiedy powstawanie plam, moczenie dużych płatów było niepraktyczne. Musiał istnieć inny sposób!
Po przepatrzeniu kilkunastu filmików na YT i obiektywnej ocenie możliwości obróbki różnych materiałów, padło na drewnianą ramę. Do tego chyba najtańszy podnośnik hydrauliczny, kątowniki, blaszki na wzmocnienie i parę wkrętów. Oprócz podnośnika wszystko było dostępne od ręki w markecie budowlanym. Spis materiałów i ile za nie zapłaciłem poniżej, łączny koszt ok. 120 zł. Jak ktoś ma bardziej zasobną piwnicę, pewnie więcej tam znajdzie. Myślę, że i tak cena jak za taki sprzęt całkiem niezła.
- Rama – kantówka 5x8x2100 – ok. 30zł
- Kątowniki (ramiona) 8cm, szerokość 6cm, wzmacniane – ok. 18zł
- Blaszki, chyba 2-3mm, leżały w piwnicy – może są warte 2zł
- Wkręty różnych długości – niech będzie że 2zł
- Podnośnik 5 ton – 57zł
- Drewniany klocek: no tu jest lepsza historia, bo akurat ten trzymał drzwi od salonu, żeby się same nie zamykały… pozdrawiam osoby mieszkające w wielkiej płycie z krzywymi, metalowymi framugami drzwiowymi, których nie chciało się wymieniać podczas remontu – ok. 1zł
Wykonanie prasy
Pociąłem belkę na 4 kawałki, dopasowane mniej więcej do maksymalnych rozmiarów przedmiotów, jakie będę umieszczał w prasie, docelowo nie tylko skóry, więc boczne belki są dość długie. Przestrzeń robocza to około 50x35cm. Po docięciu głównych części został mi kawałek, z którym nie było co zrobić, więc został wykorzystany na nóżki. Rama jest utrzymywana przez 4 kątowniki, każdy zamocowany na 8 wkrętów, dodatkowo na końcach poziomych belek są wkręcone po 2 długie wkręty (od góry i od dołu). Blaszki wycięte z nieco większego kawałka przy pomocy szlifierki kątowej, każda z blaszek trzyma się na 2 wkrętach, wkręconych tak, że są na równo z powierzchnią podstawy. Obawiałem się, że jak coś będzie wystawać, to prędzej czy później porysuję jakiś wyrób i będę miał dodatkową robotę.
Zalety
- Tania
- Łatwość wykonania
- Uniwersalna (nie tylko do skór)
- Działa
Wady
- Duża i trudna w demontażu
- Nie ma regulacji wysokości
- Przy bliskim maksymalnego obciążeniu belki poziome się uginają, przez co zmniejszana jest siła nacisku
- Zwykle zbyt słaba, żeby wycisnąć wystarczająco głębokie logo na suchej skórze juchtowej
Jak pisałem na początku, starałem się obiektywnie ocenić możliwości obróbki różnych materiałów. Gdybym miał czym, ramę zrobiłbym z profili stalowych, może nawet zalanych jakimś betonem, żeby mogły być mniejsze i nie zajmować tyle miejsca. Żeby łatwo zrobić regulację wysokości, górna poprzeczka mogłaby być krótsza, boczne belki podzielone na pół. W nich otwory do regulacji wysokości i skręcenia elementów na śruby. To teoretycznie mógłbym zrobić już z tą prasą, ale mocno straciłbym na wysokości przestrzeni roboczej.
Podsumowując, mimo kilku wad, nie są one na tyle ważne, żeby przebić najważniejsze dwie spośród czterech zalet. Prasa była tania i działa. Działanie prasy można ocenić na postach od dzisiaj do mniej więcej 3 miesięcy wstecz: każde logo było robione przy pomocy prasy.
