Pasek damski z przeszyciem

Niedawno zrobione akcesoria ze skóry

Moje akcesoria ze skóry są ostatnimi czasy zdecydowanie najczęściej paskami do spodni. Trochę innych produktów także się powiela – podkładka pod myszkę, okładka na zeszyt w wersji klasycznej, etui na okulary zwykle wyglądają całkiem podobnie do swoich poprzedników. Oczywiście każdy przedmiot jest niepowtarzalny, bo ręcznie robiony: tu szew inaczej wypadnie, tu skóra ma jakąś naturalną skazę… Jednak okiem laika – kolejne wykonania różnią się często na pierwszy rzut oka „jedynie” kolorem skóry (jeśli klient chce przedmiot farbowany, bo ja najbardziej lubię robić te w kolorze naturalnym) lub kolorem przeszycia.

Wykonanie jest w zasadzie to samo, i nie ma sensu, bym za każdym razem opisywał je na blogu, chyba, że eksperymentuję z jakąś nową techniką, narzędziem lub środkiem do zabezpieczania skóry. Wtedy chętnie się dzielę spostrzeżeniami i efektami w sekcji Techniki i narzędzia. Jeśli robię coś całkiem nowego, unikalnego i z jakiegoś względu ciekawego, także opisuję to w kategorii Realizacje. Przeważająca większość tego, co robię, są to jednak na tym etapie jakieś kolejne powielenia tego, co już wychodzi mi dobrze.

Dla tych właśnie kolejnych, niby powtarzalnych przedmiotów, dedykuję ten post. Będzie przypięty na górze i będę w niego wrzucał zdjęcia kolejnych, ostatnich wykonanych akcesoriów. Po co? Bo mam niemal do każdego z nich sentyment, nawet jak jest „znowu to samo”… i zwyczajnie szkoda by mi było ich nie udokumentować. A może kogoś jeszcze urzeknie akurat to jedno wykonanie czy ujęcie? A zatem, miłego oglądania!

Wcześniejsze…

Shopping Cart
Verified by MonsterInsights